Trafiłam dziś na przezabawny obrazem żółtej cukinii z podpisem “najbardziej hipsterskie warzywo”. Rozbawiło mnie to, bo właśnie taką miałam w misce z warzywami na kuchennym blacie. Postanowiłam więc hipstersko poszaleć w kuchni i przygotować sobie rarytas na obiad. Cukinia to warzywo na każdą okazję, tak uważam. Jeszcze się na nim nie zawiodłam, a próbowałam wielu przepisów z jej udziałem. Dziś bardzo prosto, ale kolorowo i zdrowo. Łosoś z podsmażanymi rzodkiewkami i cukinią.
Potrzebne:
płat świeżego łososia
2 cukinie (u mnie jedna żółta, druga zielona)
1 pęczek rzodkiewek
sól himalajska
olej kokosowy
Wykonanie:
1. Łososia umyj i posyp solą. Ułóż na blaszce i wstaw do pieczenia na 20min w temp. 180st. (Ja ugotowałam dziś rybę na parze.)
2. Cukinię i rzodkiewki pokrój w cienkie plastry.
3.Na patelni rozpuść łyżkę oleju kokosowego, wrzuć warzywa i grilluj je do zarumienienia (nie za długo żeby nie były zbyt miękkie)
4.Układaj na talerzu rybę i warzywa. Lekko skrop cytryną i ozdób pietruszką przed podaniem.
Ach, mega kolory warzyw nadchodzą razem z wiosną. Nie mamy nic przeciwko, prawda?